Jak wbijać bony

Z moich obserwacji wynika, że wymaksowanymi runami wbija się wymaksowane bony. Łapki z czaso są póki co bezużyteczne więc odradzam kupno dopóki (i jeśli w ogóle) GF zaktualizuje bony z dropionych przedmiotów. Moim zdaniem najbardziej opłacalnym sposobem na wbicie maksymalnych bonów w zbroi jest kupno pereł w Tebekut licząc na jak najwięcej rączek, którymi wchodzą najwyższe bony. Koszt zrobienia sobie bonów w sześciu itemach to około 180 goldów warunkując koszt listów mistrza na około 3 goldy. Rączki do wbijania odporności z prefiksem Kristana, analogicznie do obrony nadają się najlepiej Aunloke. Kupno tych rączek poza perłami to około 5 goldów za sztukę. Polecam wbijać najpierw maksymalną odporność w sprzęcie magicznym, jeśli wejdą maksymalne - bierzemy się za unik, jeśli nie - czyścimy i próbujemy na nowo, dobijanie poprzez dodanie maksymalnej wartości do niskiej, już występującej raczej się nie opłaca. Na przykładzie:

Mamy klatę magiczną, chcemy wbić do niej 37 odporności i 24 uniku. Wrzucamy trzy rączki Kristana i liczymy na bon 37/0, jeśli takowy otrzymamy, używamy Aunloke i liczymy na 24 uniku. Jeśli przy próbie wbijania odporności wejdzie nam maksymalna odporność, ale dojdzie jakiś niski unik, na przykład 37/11 to lepiej jest je wyczyścić i spróbować uzyskać samą odporność. Gdy pierwszy atrybut wszedł mi maksymalny, a drugi niski próbowałem dobijać żeby mieć maksymalne, ale z marnym skutkiem. Może miałem po prostu pecha, kto wie


P.S Gdy nie mamy bonów w ekwipunku i chcemy użyć runy najlepiej jest, gdy nie ma drugiego atrybutu, znowu przykład:

Chcemy dobić 11 odporności i 9 uniku runami w butach magicznych. Używamy do tego tylko run z maksymalną odpornością, ale bez uniku. Gdy runa posiada jakikolwiek inny atrybut poza tym, na którym nam zależy i ten mniej ważny ma ma szansę przejść - odradzam używanie takiej runy. Przykład:

Mamy runę z maksymalną odpornością, jakąś tam szybkością ataku i krytykiem, spoko - można jej użyć do wbicia najpierw odporności.

Mamy runę z maksymalną odpornością i średnim unikiem - nie warto jej używać, gdy nie mamy uniku w butach, albo mamy jakiś niski - ryzykujemy wtedy, że przejdzie unik i w dodatku jakiś niski.

W ekwipunku fizycznym postępujemy analogicznie, lecz najpierw wbijamy unik, który jest wyższym atrybutem, reszta czynności jest taka sama

Co do pelerynki to nie wiem, próbowałem różnymi kombinacjami i najwięcej wbiłem 7/4 co jest dla mnie absurdem

Jeśli ktoś planuje zmianę bonów w kuszy z 41/10/11 na 136/10/11 i chcę wbijać od początku polecam wbić najpierw ilość - cena kulki z ilością bez kryta i speeda (takie są najlepsze) to około 30-45 goldów. Jestem zdania, że największa szansa powodzenia jest dla mnie kluczowa, więc używam do uszlachetnienia zawsze trzech komponentów - strata 150 goldów na jedną próbę niektórych będzie boleć Jak już dobijecie ilość to krytyk i szybkość to raczej nie problem, mało razy próbowałem, bo prawie zawsze wchodziły. Warto zwrócić uwagę, że jeśli chcecie próbować wrzucić ilość jedną-dwoma runami i Wam nie przejdzie to macie slot 1/5, wtedy warto już wyczyścić. Zakładając, że w dwóch nastepnych slotach uda się dobić tą upragnioną ilość - mamy kuszę 3/5 czyli zostają dwa sloty na kryta i szybkość, gdy ma się pecha to może nie wystarczyć, a z kuszą 136/10/0 mało kto będzie chciał biegać Najlepiej, gdy ilość jest dobita w maksymalnie dwóch slotach, wtedy pozostałe trzy raczej wystarczą na dobicie pozostałych dwóch atrybutów. Nie ma co żałować formuły próżni wartej 1.5 golda jeśli potem, gdy nam nie wejdzie ostatni atrybut mamy kuszę do robienia od nowa.


Z lagą może być różnie - generalnie trzeba założyć, że mając ją 2/5 mamy już dobite dwa maksymalne atrybuty czyli na przykład 18/11/0/0. Analogicznie jak z kuszą - gdy laga jest 3/5, a mamy do dobicia dwa atrybuty może nam się nie udać wbić obu/jednego, a wtedy laga jest dużo mniej warta/do roboty od nowa. Lepiej jest wyczyścić przy stanie 2/5 jeśli nie mamy conajmniej dwóch wymaksowanych bonów żeby potem nie stracić całości.


Podsumowując: Moim zdaniem nowe uszlachetnianie nie jest niczym skomplikowanym, trzeba mieć do tego kapitał i sporo cierpliwości (ahh te kusze 136/0/11 5/5 ) oraz ZAWSZE brać poprawkę na losowość występującą przy kowalu - niby szansa duża, niby prawie zawsze wchodzi, ale jednak teraz nie weszło, dlatego lepiej zwiększać szansę poprzez uszlachetnienia trzema przedmiotami i mieć poprawkę na ilość możliwych uszlachetnienień - lepiej na ostatni atrybut mieć dwie szanse niż jedną nie?

Dzięki za przeczytanie, jeśli komukolwiek się to udało
(Napisane na forum 4story przez jednego z graczy po wprowadzeniu patcha 5.1)